Prof. Andrzej Nowak: Zgoda z Rosją stoi w sprzeczności z Polską racją stanu

– Jeśli dzisiaj ktoś mówi, że tradycyjna diagnoza polityczna jest anachronizmem, ten w oczywisty sposób nie ma racji – tematem rozmowy z prof. Andrzejem Nowakiem była „Racja stanu”.

 
Punktem wyjścia było stwierdzenie, że obserwujemy dzisiaj powrót do klasycznej geopolityki, która umieszcza Polskę między dwoma potężnymi żywiołami – niemieckim i rosyjskim.

 
Zdaniem prof. Nowaka, Polska znajduje się aktualnie w stanie „rozpuszczania”, na który składają się przede wszystkim spadająca liczba ludności, zanikanie tożsamości narodowej i kulturalnej, lekceważenie pamięci historycznej, a ponadto zatarcie wspólnoty interesu, co przejawia się utratą zaufania do instytucji państwa. Proces ten jest wynikiem przypadku oraz intencji tych, którzy chcą podporządkować Polskę swoim planom. – To są plany np. imperium rosyjskiego, działającego według odwiecznej zasady „dziel i rządź”. To wszystko co państwo rosyjskie demonstruje w sprawie katastrofy smoleńskiej służy konsekwentnie pogłębianiu podziałów w Polsce.

 
Profesor streścił ideę polityki zagranicznej, realizowanej przez tandem Tusk-Sikorski, a sprowadzającej się do zasady, że Polska nie powinna przeszkadzać Niemcom i Rosji.- Fałszywość i błędność tej polityki widać w momencie, gdy jak półboga witano na Westerplatte Władimira Putina. Armia rosyjska razem z armią białoruską ćwiczyła w tym czasie w obecności polskich obserwatorów dwa elementy: atak nuklearny na Warszawę i desant na wybrzeże polskie. To jest sposób prowadzenia polityki przez Rosję. Tutaj na kolanach witany jest Putin jako najlepszy przyjaciel Polski i w tym samym tygodniu armia rosyjska przeprowadza manewry, w którym ćwiczy atak na Warszawę. Przyjęcie takich warunków zgody z Rosją moim zdaniem jest sprzeczne z każdym rozumieniem polskiej racji stanu.

 
Zdaniem zaproszonego gościa to neoimperialna Rosja jest obecnie największym zagrożeniem dla Polski. Jest to jedyny kraj, który zagraża nam bezpośrednio eliminacją fizyczną, a także przy pomocy ostentacyjnego kłamstwa smoleńskiego próbuje zniszczyć sedno polskiej tożsamości, udowadniając, że jesteśmy w stanie przełknąć każde upodlenie. W konkluzji padło stwierdzenie, że w ramach Unii Europejskiej musimy odnowić sens Europy o tożsamości łacińskiej. To jest jedna z recept na istniejące zagrożenia polskiej racji stanu.

 

Michał Kuc

Komentarze